Ogród sentymentalno-romantyczny
W II poł. XVIIIw w kształtowaniu ogrodów pojawia się nowy kierunek, zwany krajobrazowym. Zrezygnowano z regularnych form barokowych na rzecz kształtowania naturalnego krajobrazu. Te ogrody, rozwijane pod wpływem szkoły angielskiej, charakteryzowały się szczególnym doborem krajobrazu, aby uzyskać odpowiednią scenerię, wpływającą na wywołanie emocji: miłości, smutku, przyjaźni, itp. Przykładem takiej swobodnej kompozycji krajobrazowo-sentymentalnej są ogrody księżnej Izabeli Czartoryskiej w Puławach, Aleksandrii w Siedlcach, Lubomirskiej na Mokotowie w Warszawie. Największą sławę zdobyły ogrody założone w 1778r przez księżnę Helenę Radziwiłłową w Arkadii obok Nieborowa. Były one kształtowany przez 40 lat przy czynnym udziale księżnej (wydała przewodnik po ogrodach) i czołowych architektów tego okresu, m.in. Szymona Bogumiła Zuga czy malarza i rysownika Piotra Norblina
W zamierzeniu właścicielki Arkadia miała być pomnikiem szczególnie starożytnej Grecji z jej bogactwem mitologicznym oraz pomnikiem minionych dziejów. Nieduże budowle wkomponowane w otoczenie parku nie miały charakteru użytkowego. Wyrażały przede wszystkim przesłania symboliczne. Jedynie niektóre, jak Świątynia Diany, która pełniła rolę muzeum – lapidarium, miały charakter użytkowy. Ruiny akweduktu, łuku rzymskiego, bramy gotyckiej 1 to wyobrażenia zwycięstwa nad czasem. Przybytek Arcykapłana 2, zwany też Łazienkami, kształtowany w formie ruiny dodatkowo nawiązywał do minionych epok przez łączenie zachowanych detali architektonicznych w budowli i jej inkrustacji. Celem uzyskania odpowiednich nastrojów na budowlach zamieszczano odpowiednie inskrypcje zachęcające do zadumy, jak: „Ty, który teraz jesteś szczęśliwy, będziesz kiedyś musiał umrzeć”. Ten melancholijny ton wypływał również z osobistych doświadczeń księżnej, która straciła trzy córki.
Odpowiednią nastrojowość dopełniały drzewa 3 sadzone w skupiskach, w których stare, uschnięte – symbolizujące śmierć – kontrastowały z drzewami wiotkimi, kwitnącymi.Drzewa o pokroju zwisającym miały skłaniać do zadumy nad przemijaniem życia. Inne rośliny jak zimozielone jałowce, tuje, bluszcze „mówiły” o nieśmiertelności. Nawet kolory kwiatów przemawiały symbolicznie, np. biel kwitnących akacji to symbol czystości obyczajów (tu również odwołanie do masońskiej nieskazitelności obyczajów, której członkiem była księżna). Początek XIXw i następne lata to dalsze kształtowanie ogrodu przez Henryka Ittaraw duchu porywów romantycznych (cyrk, grobowiec złudzeń – nie zachowane). Arkadia z czasem staje się jednym z najwybitniejszych ogrodów sentymentalno-romantycznych w Polsce, a nawet w Europie. Wiążę się to zapewne z dobrym stanem zachowania jej architektury i roślinności.